wtorek, 25 marca 2014

Who let the dogs out?

No dobra, mamy kolejnego psiaka. Tym razem jest to Sznaucer na czarnym filcu. Mieliśmy kiedyś sznaucerkę, wiecie jak miała na imię? Szakira ;) Kiedy ją dostaliśmy od znajomych była już tak przyzwyczajona do tego imienia, że na żadne inne nie chciała już reagować. 
Paulina jest wielką fanką właśnie tej rasy, wybór motywu był więc nieprzypadkowy :)
Pisząc ten post, przypomniał mi się ten utwór - sama nie wiem czemu. Pewnie każdy z was go zna!
                                                      Baha men - Who let the dogs out




7 komentarzy:

  1. Cudne etui :)), fajne kolorki i równiutkie przeszycia :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak równiutko szyjesz, zazdroszczę umiejętności :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ;) Shakira to idealne imię dla takiego pieseczka ;)


    P.S. Gratuluję płaszczyka! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze! Aż chce się szyć po waszych ciepłych słowach <3
(Musiałam wprowadzić moderację dla postów starszych niż 14 dni ze względu na zalewający mój blog spam. Mam nadzieję, że zamieszanie minie i wrócę do starych ustawień)