Takie wyzwanie oto dostałam - uszyć plecaczek dla jegomościa o imieniu Dimitry, fana lokomotyw i pociągów maści wszelkiej. Zadanie było dla mnie trudne bo plecaka jeszcze nie szyłam. Ale jest, udało się!
Możecie też zobaczyć moje nowe logo - dzieło Wioli z Szast i Prast! Polecam serdecznie ;)
Plecak wyszedł idealnie ;)
OdpowiedzUsuńGenialny!! :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszedł, a ciuchcia jest przeurocza :)
OdpowiedzUsuńNiepowtarzalny :) wszystkie dzieci pewnie mu zazdroszczą - ja bym zazdrościła :)
OdpowiedzUsuń