Często mam tak, że szyjąc daną rzecz kojarzy mi się z nią jakaś piosenka. Później nie mogę się od niej uwolnić i nucę pod nosem. Tak było i tym razem ;) Pewnie się domyślacie, że chodzi tu o utwór Urszuli - Dmuchawce, latawce, wiatr
Olga poprosiła aby motyw dmuchawca pojawił się również na pokrowcu na telefon, tak skompletowana może spacerować po mieście. Pokrowiec pokażę wam niebawem. I zapomniałabym, w środku ukochane rowerki ;)
I jak?
Twoje torebki są prześliczne!!!! Uwielbiam je podziwiać i marzyć, że kiedyś sobie taką zamówię;)
OdpowiedzUsuńLubię ten motyw dmuchawca - z guziczkami jest genialnie! :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wykonana torba ;)
OdpowiedzUsuńkochaniutka fantastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutko ozdobiłaś i ta cudna podszewka!
OdpowiedzUsuńPięknie to skomponowałaś :)
OdpowiedzUsuń