Troszkę przymroziło, sypnęło śniegiem ale nadal jest ładnie. Dziś na szybko, przed wyjściem mam dla was zdjęcia pokrowca na tablet dla pewnej siedmiolatki u której na topie od jakiegoś czasu są pingwiny z Madagaskaru. Jutro natomiast pokażę wam okładkę na angielską książeczkę zdrowia dziecka ;) Miłego!
Uroczy pingwinek, sympatycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńAleż on jest słodki :))
OdpowiedzUsuńElegancki :)
OdpowiedzUsuń