Szalona krowa to kolejny filcowy bohater na moim blogu. Krówka, tak jak i ja jest w tanecznym nastroju. Wyposażona w dzwonek może śmiało lecieć do swojego nowego domu i do nowej właścicielki, miłośniczki łaciatych zwierząt.
Bardzo dziękuję za komentarze! Aż chce się szyć po waszych ciepłych słowach <3 (Musiałam wprowadzić moderację dla postów starszych niż 14 dni ze względu na zalewający mój blog spam. Mam nadzieję, że zamieszanie minie i wrócę do starych ustawień)
:) maksymalnie pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńP.S. :) no proszę, przypadek "znalazł" Ci pasję... teraz tylko przekuj swoją pasję w jakiś zarobek :) próbowałaś? :)
O, takie etui to mi sie podoba! rewelka!
OdpowiedzUsuń