Bajki wyprodukowane przez Warner Bros należą do moich ulubionych, nie wiem czemu od razu nie wpadłam na to aby na moim pojemniku naszyć którąś z postaci, pół poniedziałku zajęło mi myślenie:) Ale już jest! Królik Bugs i ptaszek Tweety debiutują dziś na moim blogu. Zrobienie takiego pojemnika to bułka z masłem, więcej czasu zajęło mi przygotowanie elementów do naszycia. Na spodzie filcowego organizera umieściłam dla usztywnienia kartonik, natomiast górę wzmocniłam tasiemką. Pojemnik uszyłam z grubego filcu więc podejrzewam, że poradzi sobie z całym biurkowym asortymentem. Na ostatnim zdjęciu możecie zobaczyć jak prezentuje się na moim biurku.
Macie swoją ulubioną postać ze Zwariowanych Melodii?
super:)
OdpowiedzUsuńrewelacja:)
Uwielbiam Twoje prace;)
Nie podoba mi sie, w ogole. Niedbale zszycie i tlo zlewajace sie z postacia. Jestem na nie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście miejscami nie udało mi się zszyć perfekcyjne, ale to pierwszy taki pojemnik. Będzie lepiej! :)
UsuńJak dla mnie bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPo dopracowaniu będą fajniejsze, myślę, że to kwestia wprawy :) Krytykować nie będę, bo przeczytałam Twój komentarz, że to są takie pierwsze pojemniczki, z kolejnymi na pewno pójdzie lepiej, a ja sama bym tak tego nie zrobiła :) Więc jak dla mnie i tak są świetne :) pozdrawiam i gratuluje pomysłu :)
pomysł git majonez i kocham twoja wersje Twiti :p
OdpowiedzUsuńKróliczek jest świetny :))))
OdpowiedzUsuńSuper,że potrafisz Sama coś fajnego stworzyć :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńWow, sama muszę spróbować, zwłaszcza, że zawsze brakuje takich pojemników-sortowników. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńmnie też się nie podoba. Nie ze względu na projekt, a ze względu na wykonanie. Niedbale wycięty królik, którego uszy... no cóż... :/
OdpowiedzUsuńNo cóż... nie wiem co Ci na to odpowiedzieć :)
UsuńMoże anonimy którym się tak nie podoba same zrobią coś takiego i pokażą nam zdjęcia? czekamy!
OdpowiedzUsuńSowo mam nadzieję, że nie przejmujesz się takimi komentarzami?
Teraz czas na prosiaczka z Kubusia Puchatka ;D
OdpowiedzUsuńTo jest w końcu rękodzieło... Nieregularne kształty np. uszy króliczka świadczą o ręcznej robocie i moim zdaniem dodają uroku. Świetne i bardzo funkcjonalne pudełko. Czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Tobie ma się podobać :) Całej reszcie świata-kwestia gustu, a o nich się nie dyskutuje. Jak na prototyp uważam, że dobrze Ci wyszło. A każde kolejne podejście będzie lepsze od poprzedniego :) Każdy wie, że ćwiczenie czyni mistrza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
P.S. Ze "Zwariowanych melodii" najbardziej lubię Elmirkę ;)
Jeej Suuper Ci wyszly te pojemniczki :):) Jak na pierwszy raz to na prawde Suuper :):) I to prawda kazdy nastepny bedzie lepszy :):)
OdpowiedzUsuń