P.S. aż wstyd się przyznać ale nie zjadłam dziś jeszcze żadnego pączka! A jak u was? :)
czwartek, 7 lutego 2013
Walentynkowa owieczka
Walentynki już za chwilę, wszędzie pojawią się serduszka, amorki i tego typu rzeczy. Wczoraj uszyłam zamówioną owieczkę, tak mi się spodobała, że zaraz robię kolejną, tym razem dla siebie. Jest wyjątkowa bo uszyłam ją z wełny parzonej i doskonale imituje owcze futerko. Ktoś jeszcze zainteresowany owieczką? Mogę ją zrobić w formie broszki lub tak jak tu jako breloczek :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ale cudna :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
P.S. ja zjadłam 2 pączki i na tym nie konczę :D
'Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka - w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło...' Więc pączki trzeba dziś jeść :) oby poszło w biust... a nie w biodra hihi. A co do owcy to poza tym, że z wełny parzonej została ona czymś wypchana?
OdpowiedzUsuńmuszę sprostować - zjadłam dwa pączki właśnie :) Owieczka wypełniona jest watoliną, głowę zrobiłam z filcu i również wypełniłam watoliną :)
UsuńDziękuję za odpowiedź. Zaczynam zabawę z filcem, ja kupiłam sobie w ikea wypełniacz do poduszek. Pączka jeszcze nie jadłam :( zjem po pracy :) ale tak bez przesady bo trzeba spalić te kalorie przecież wiosna idzie...
Usuńw Zet własnie mówili że 4 pączki można zjeść, należy jedynie pić dużo wody przez cały dzień :D
Usuńżyczę owocnego tworzenia! :)
ja też dopiero zjem pączka :)
OdpowiedzUsuńowieczka przesłodka!!! oczka obłędne :)
zamawiam taką!!! już wysłałam wiadomość na mejla ;) Justyna
OdpowiedzUsuńsuper jest:) ja tez robię coś walentynkowego!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agnieszko ile Ty masz w sobie pomysłów. Na każdą okazję coś innego, coś nowego! Czy dałabyś radę zrobić coś z motywami roślinnym? Np.: liść miłorzębu,bluszczu czy kwiat różanecznika?
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie będzie z tym problemu. Rośliny nie są mi obce :) Proszę napisać na mejla:) Pozdrawiam!
UsuńAle słodziak♥
OdpowiedzUsuńma coś w sobie ta owca! ;)
OdpowiedzUsuńchyba miłość!